Jak odzyskać pewność siebie. Trening wdzięczności i co dalej?





Chyba każdy z nas ma taki okres w swoim życiu, że wszystko w około go drażni, że nic się nie udaje. Mamy wrażenie, że jesteśmy do niczego. Łapiemy doła nakręcając swoje myśli w złym kierunku… Brniemy w to i wpadamy po same uszy w złych, negatywnych myślach. Złej energii. Myślę, że przyznasz mi rację. Bo mam rację prawda? Te wszystkie złe moce niszczą nas od środka.  Co zrobić  by pozbyć się tej negatywnej energii? 

Zacząć cieszyć się życiem. Wiem wiem, zaraz powiesz no ale jak to tak jak nic mi się nie udaje. Wróć. Widzisz znowu kierujesz swoje myślenie na nie właściwy tor.  Negatywny tor a przecież masz myśleć pozytywnie?! Uda Ci się zobaczysz. Sama miałam w swoim życiu taki okres w którym cieżko było mi się przebić przez ten mur. Ciągle coś wychodziło nie tak jak chciałam. Musiało minąć trochę czasu zanim zrozumiałam, że to wszystko co się działo zależne było od moich myśli mojego nastawienia oraz podejścia do pewnych spraw. Jak udało mi się to pokonać? Zaczęłam czytać. Kiedyś napiszę jakie książki warto przeczytać. Ale niee myśl sobie, że jak raz przeczytasz książkę to już od razu będzie sukces. Na to potrzeba czasu… Zaczęłam robić jeszcze jedną bardzo istotną rzecz. Mianowicie w myślach codziennie przed snem byłam za coś wdzięczna. 




Początkowo było mi bardzo trudno na tym się skupić i nie wiedziałam za bardzo za co mogłabym być wdzięczna… A tak serio to możesz być wdzięczna za wszystko. Za uśmiech od sąsiadki, za kubek ciepłej kawy, za dzień dobry od kogoś obcego… Serio dosłownie za wszystko. I wiesz co się stało? Nagle zauważyłam, że tak poważnie to nie doceniałam tych małych rzeczy, które wokół mnie się działy. Nie widziałam tego wcześniej. Nie wiem jak to mogło się stać ale tak było. Możesz mieć domek marzeń, możesz mieć najlepszy model auta, super hiper szybkiego ale jeśli nie zaczniesz doceniać tych najmniejszych rzeczy, które są w Twoim życiu to nigdy nie będziesz tak do końca szczęśliwy. Zawsze będzie Cię coś blokowało, będzie pod górkę, zawsze przyjdą te negatywne myśli. A przecież to my sami kształtujemy nasze życie i to jak ono ma wglądać. Robią to nasze myśli to one właśnie są siłą napędową…  I jeśli są złe to nie dziw się, że coś Ci nie wyszło. Bardzo cieżko jest wejść na ten właściwy tor, ale warto zacząć coś w tym kierunku zmienić. Ja wiem to po sobie. Dziś jestem wolna od negatywnej mocy, od złej mocy. Wszystko czego w życiu pragnę to być szczęśliwym ale w 100% nie w połowie. Jestem mamą dwóch wspaniałych synów, mam wspaniałego męża z którego jestem bardzo dumna. Mam szczęśliwą rodzinę. W moim życiu nie ma miejsca na negatywne moce. Nie ma miejsca na toksyczne znajomości. Jeśli chcesz poczuć pełnie szczęścia to musisz zacząć być wdzięczny. Serio! To działa cuda. Fajnie jest taki dziennik prowadzić w myślach a jeszcze fajniej kiedy możemy swoje myśli przelać na papier. Znalałam w sieci coś co przyda się mi i Tobie. Dziennik Wdzięczności. Już nie mogę się doczekać swojego egzemplarza. Zajrzyj na stronę Kobieta Pewna Siebie tam jest przedsprzedaż dziennika. 



Ja Ty za co jesteś wdzięczny w swoim życiu? Tylko szczerze. Pamiętaj, że warto. 




Spodobał Ci się wpis? Podaj go dalej  być może innym również przypadnie do gustu. Sprawisz mi niezwykłą przyjemność jeśli:
  • Polubisz go na moim fejsbuku, 
  • udostępnisz innym
  • będziesz ze mną na bieżąco na moim instagramie.



Komentarze

instagram