Pink Sands czyli tak pachnie u mnie w domu :)



Witajcie!!



Pogoda za oknem pochmurna, deszczowa... brrry.... a w moim mieszkaniu za sprawą jednego wosku pięknie, "słonecznie" "egzotycznie" aż chce się żyć. O jakim wosku mowa?

Pink Sands. 




Co o nim pisze producent??

Egzotyczna mieszanka świeżych i soczystych cytrusów, słodkich kwiatów i pikantnej wanilii.

MOJA OPINIA!!


Piękny, delikatny, przyjemny- lekko słodki, perfumowany zapach przenosi nas w krainę "egzotycznych wariacji". Zapach jest tak piękny, że mogę go palić i palić. Mało tego utrzymuje się dość długo w powietrzu. Pisząc Wam  tego posta obok laptopa stoi kominek i pali się ten wosk. A ja się nim rozkoszuje :) Relaks przy nim to sama przyjemność. Nie dusi, nie powoduje bólu głowy. Jeśli jeszcze ktoś nie palił wosków to polecam ten właśnie. Dzięki niemu pokochacie woski. Dostępny w cenie 7zł. Dla mnie zdecydowanie NUMER JEDEN w śród wosków!!! 





Wosk trafił do mnie w przesyłce od Pasje Karoliny. Wygrałam w konkursie organizowanym na Jej blogowym Facebooku. Karola sprawiła mi niesamowitą niespodziankę dorzucając kilka  innych "zaczętych" (prawie całych) wosków do 3 które wygrałam. Pokazywałam Wam ta pachnącą paczuszkę na swoim INSTAGRAMIE!  

Dzięki Dzięki :) Zapach jest nieziemski! 



Ps. marzy mi się teraz taka duża świeca w słoiczku z tym zapachem... <3 




Pozdrawiam!!





_________________________________________________________________________



Przypominam o Rozdaniu!!





Komentarze

  1. Brzmi cudownie, aż mam ochotę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam polecam. Najlepszy zapach jaki miałam okazję używać do tej pory :)

      Usuń
  2. Moje woski właśnie się kończą - na pewno dorzucę ten zapach do kolejnego zamówienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam katar i każdy zapach mnie drażni, w sensie kichanie itp. Mam nadzieję że mi przejdzie, bo mam tyle zapachów do kominka do wypróbowania ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katar nie fajnie... mam nadzieje, że szybko Ci minie i będziesz mogła relaksować się do woli przy zapachach YC :)

      Usuń
  4. nie doceniasz swoich zdjęć, są bardzo ładne. mam ten wosk i bardzo lubię jego zapach. nie jest jednak moim numerem jeden.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Pewnie masz rację z tym nie docenianiem ;P

      Usuń
  5. Już wyobrażam sobie ten zapach - zdjęcia rozbudziły moją wyobraźnię (o)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam tego zapachu ,ale woski tej firmy są mi dobrze znane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tych zapachów jest tak dużo, że nie sposób znać je wszystkie :)

      Usuń
  7. Piękne zdjęcia,a zapach mi również przypadł do gustu! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ochotę wypróbować wszystkie te woski tylko żałuję, że nie są dostępne stacjonarnie :(.
    Zazdroszczę zapachu w domu :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale dostępnie są w sklepach internetowych. zamawiałam i jestem zadowolona. choć ciężko jest się zdecydować - wybór jest tak duży. :)

      Usuń
  9. Cieszę, że ci się podoba:) tak pomyślałam, że obok tego nie przejdziesz obojętnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak będę musiała zrobić sobie jego zapas :) Dzięki raz jeszcze :)

      Usuń
  10. Mam go i uwielbiam...odkąd go kupiłam non stop go palę i nie zapowiada się, żeby szybko mi się znudził:)
    oprócz niego do gustu przypadł mi strasznie pineapple cilantro - też jest super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi też prędko się nie znudzi. Ciekawa jestem tego drugiego o którym piszesz. :) Będę miała go na uwadze :)

      Usuń
  11. mam go w swojej "kolekcji" - ale jeszcze nienapoczęty ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam go w swoich zapasach, oby spodobał mi się tak samo jak Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na chwilę obecną mam wosk cytrusowy :)
    ten będzie następny do zakupu w takim razie :D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cytrusowe zapachy trochę mi nie podchodzą....

      Usuń
  14. Uwielbiam ten zapach, był jednym z moich pierwszych i szkoda mi go zużyć ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Zakupiłam ostatnio, ale jeszcze nie otwierałam:) Po Twojej recenzji nie mogę się doczekać "palenia" :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię ten zapach ! Zaraz po fluffy towels i soft blanket to jeden z ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Soft Blanket lubię ale ten bardziej skradł moje serce :)

      Usuń
  17. chyba czas zainwestować w YC :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam go i uwielbiam <3 Mój pierwszy wosk YC ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. jeden z moim ulubionych zapachów YC <3

    OdpowiedzUsuń
  20. muszę go koniecznie powąchać:)

    OdpowiedzUsuń
  21. mam go! i czekam na słoneczniejsze dni by go użyć <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak go ostatnio u Ciebie powąchałam to wiem, że też go muszę mieć! :)
    Może jutro uda mi się zajść do sklepu i go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mnie jakoś te woski nie porywają:)

    OdpowiedzUsuń
  24. tego zapachu jeszcze nie miałam ;)
    zdjęcia są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  25. Muszę koniecznie się w nie zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Chyba zachęciłaś mnie do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię woski :) ale tego jeszcze nie miałam okazji wąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę go kupić :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli już tu jesteś to zostaw po sobie ślad. Ja nie owijam w bawełnę -Ty również pisz szczerze to co myślisz, uważaj jednak na słowa i nie obrażaj innych. Szanujmy się wzajemnie :)
Spodobało Ci się- zostań na dłużej i zaobserwuj.

Moderowanie komentarzy włączone.

instagram