gładka skóra z FlosLek :)
Witajcie!
W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam balsam, który znajdował się w tej przesyłce.
Balsam do ciała od Floslek Mango-Marakuja.
Słowo od producenta:
skład.
MOJA OPINIA!!!
OPAKOWANIE/KONSYSTENCJA/ZAPACH
Balsam znajduje się w miękkiej 200ml tubce zamykanej typu "klik." Wygodnej w użyciu, choć teraz kiedy zbliżam się już do wykończenia trochę trudno wydobyć resztki (no nic przetnę tubkę). Zapach bardzo przyjemny, delikatny ale jak na mój gust to nie czuję ani mango ani marakui. Nie mniej jednak pachnie ładnie i długo utrzymuje się na skórze :)
Konsystencja-lekka, kremowa. Po aplikacji na skórę szybko się wchłania. Powiem szczerze, że jestem pozytywnie zaskoczona tym balsamem działa nawilżająco na skórę, kojącą oraz regenerująco. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze dlatego z powodzeniem możemy się balsamować i ubierać ciuszki. Z przyjemnością zakupię ponowne opakowanie. Firmę Floslek głównie kojarzyłam ze świetlika pod oczami, a tu proszę całkiem przyzwoity balsamik godny polecenia oraz wypróbowania. Jeśli go nie miałaś to polecam.
Przypominam o Rozdawajce urodzinowej.
Pozdrawiam :)