Rewolucyjne urządzenie do mycia twarzy-LUNA



Witajcie!!


W dzisiejszym wpisie o rewolucyjnej nowoczesnej oraz stylowej Lunie, która już od Października będzie dostępna na Polskim rynku. Mam nadzieję, ze Luna podbije serca Polaków i zyska sporą rzeszę fanów jak i fanek. Tak fanów- ponieważ jest również dostępna w wersji dla mężczyzn. Jakie są moje wrażenia na temat tej nowoczesności?  Zapraszam do zapoznania się z moimi odczuciami. 





T-SONIC™ TECHONOLOGIA
8000 transdermalnych pulsacji na minutę usuwa za pomocą miękkich silikonowych punktów dotykowych wszelkie zanieczyszczenia skóry otwierając pory.
EFEKTYWNE OCZYSZCZANIE Szczoteczka oczyszcza znacznie skuteczniej niż mycie dłońmi.
PIONOWE PULSACJE Szczoteczka LUNA™ jest skierowana pionowo do skóry.
W przeciwieństwie do innych konwencjonalnych sonicznych urządzeń jest pozbawiona obrotów
lub oscylacyjnych ruchów, które mogą cerę uszkodzić.

Cała powierzchnia szczoteczki jest pokryta sylikonem. Silikon jest materiałem:
Nie drażniącym, higienicznym, antybakteryjnym, do tego jest bardzo miękki, gładki i łagodny i bardzo często używany w medycynie przez to, ze jest długotrwały. Poza tym urządzenie jest wodoodporne, dlatego można je bez problemu używać pod prysznicem lub w czasie kąpieli.



Dzięki falom sonicznym T-Sonic pulsującym w tempie 8000 razy na minutę ta szczoteczka:
-umożliwia dokładne czyszczenie twarzy (skuteczność czyszczenia cery jest 6 razy mocniejsza)
-rozszerzone pory znikają,
-pozostawia skórę gładszą i napiętą
-usuwa problem przetłuszczania się cery i suchych skórek
-oraz przyczynia się do lepszego wchłaniania wszelkich produktów do pielęgnacji cery.



Wersja LUNA jest dopasowana do odpowiedniego rodzaju skóry i ma dodatkowo anti-age-funkcje.
Korzystając z anti-age-funkcjii można jednocześnie spowolnić proces starzenia wygładzając pierwsze zmarszczki. Funkcja ta to tyle wypustki.






Jak korzystać z tego cacuszka?

Należy dokładnie usunąć makijaż.
Nałożyć  produkt oczyszczający na szczoteczkę lub na wilgotną cerę.
Naciśnij na środkowy guzik, aby uruchomić urządzenie.
Zacznij od policzek (prawe i lewe) poruszając szczoteczkę od dołu do góry.
Przejść następnie do czoła.
Na koniec oczyszczamy nos i delikatnymi ruchami partie oczu.
Zintegrowany timer przeprowadzi Nas przez proces oczyszczania ( jedna
partia twarzy ok. 15 sek.)
Dla optymalnego zabiegu można +/- prędkość regulować.
(2 predkosci przy Luna mini, 8 predkosci przy LUNA)
Umyć urządzenie wodą lub Foreo Spray.




Lunę Mini używam od ponad miesiąca. Nie wymagała jeszcze ani razu ładowania. Obietnice producenta co do ładowania raz na pół roku (po 300 użyciach >>> 150 dni przy użyciu 2 x/dzień) mam nadzieje, że się sprawdzą. Luna Mini jest wyposażona w ładowarkę USB.



Jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Wystarczy podłączyć pod ładowarkę od telefonu bądź zwyczajnie pod komputer. Luna Mini sprawdzi się również podczas podróży-zajmuję niesamowicie mało miejsca. Idealna dla Wrażliwców. 


Efekty z korzystania z LUNA!!

Skóra jest:
• OCZYSZCZONA
• ZDROWA
• GŁADKA
• MIĘKKA
• NAPIĘTA
• ROZŚWIETLONA
• ODMŁODZONA
• I TY PEWNA SIEBIE!!


Urządzenie jest objęte dwuletnią gwarancją producenta i 10 letnia quality-gwarancja. 10 letnia gwarancja umożliwia użytkownikom LUNY w razie defektu  po 2 latach użytkowania, zakupić następny produkt o 50% taniej.


Luna to moja ulubienica i szybko nie zamienię jej na inną szczoteczkę. Cena dość wysoka ale adekwatna do jakości urządzenia. Wersja mini jest uniwersalna do każdego rodzaju cery. LUNE większą można zakupić konkretnie do typu cery. Jest również wersja dla mężczyzn.


LUNA MINI kosztuję 509 zł KLIK


Wersje kolorystyczne są piękne. Moja to kolor  magenta :)






A JUŻ OD PAŹDZIERNIKA BĘDZIE DOSTĘPNA W PERFUMERII DOUGLAS W POLSCE !!!!






Pozdrawiam :)
















Zapraszam do brania udziału w rozdawajkach :)















Komentarze

  1. Zgrabne to urządzenie i miłe dla oka. Cena juz trochę mniej fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena wysoka to fakt, ale mimo to warto odłożyć na nią te złotówki :)

      Usuń
  2. nie na moją kieszeń, ale genialny gadżet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow,pierwszy raz widze...świetna sprawa

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba widziałam ją na YT u Pauliny Grzelak, ale nie jestem pewna. W każdym razie na razie szkoda mi pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
  5. cena naprawdę wysoka, ale gadżet fajny! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. słyszałam o niej :) szkoda tylko,że taka droga :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam na nia chrapke:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałabym ją mieć, ale za tą cenę na pewno jej nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bosko wygląda na Luna, zawsze jak ją widzę to się zachwycam. Ale oczywiście to działanie jest najważniejsze, myślę że bym się z nią polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że z pewnością byś się z nią polubiła :)

      Usuń
  10. design super, działanie jak widać też, ale cena nie zachęca :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście bardzo ciekawe sprzęcicho. Gdyby nie ta cena pewnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz widzę, niezłe cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję bardzo :) Też ciągle się uczę jeśli chodzi o fotografię. Jakiego masz Nikosia? Nie słyszałam jeszcze o tych kosmetykach z chęcią poczytam o nich w internetach. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cieszę się, że moje prace się komuś podobają. A faktycznie już sobie przypominam :) A jaki masz obiektyw? Ja już dokupiłam drugi 50mm 1.8 i mam chrapkę na kolejny - fotografia wciągnęła mnie na maxa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam statyw ale bardzo rzadko robię przy jego udziale zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. ciekawa jestem jak się będzie sprawować na dłuższą metę i jakie da efekty, bo cena jest wysoka:)

    OdpowiedzUsuń
  18. słyszałam o nim wiele dobrego ;)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie na moją kieszeń niestety;(:(

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne urządzenie, super, że mogłaś je przetestować, jest nieco tańsze od szczotki clarisonic.

    OdpowiedzUsuń
  21. Oglądałam urządzonko dwa dni temu podczas wizyty w Harvey Nicolasie i przyznaję, że dość mocno mnie ono zaintrygowało :)
    PS - piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli już tu jesteś to zostaw po sobie ślad. Ja nie owijam w bawełnę -Ty również pisz szczerze to co myślisz, uważaj jednak na słowa i nie obrażaj innych. Szanujmy się wzajemnie :)
Spodobało Ci się- zostań na dłużej i zaobserwuj.

Moderowanie komentarzy włączone.

instagram