Bez Owijania w Bawełnę w zupełnie innej odsłonie!









Wiem, wiem mówiłam, że już koniec ze zmianami. Jednak kim byśmy byli bez zmian? Stali chyba w jednym miejscu bez rozwoju. Każda zmiana w wyglądzie mojego bloga to zmiana na lepsze. Każda bardzo dokładnie przemyślana, sprecyzowana i dojrzała. Choć tym razem Bez Owijania w Bawełnę dojrzało do podjęcia-śmiem twierdzić, że do bardzo ale to bardzo poważnych zmian! Tu już nawet nie chodzi o sam wygląd choć on jest równie istotny. Nowy szablony, nowy nagłówek (bez storczyków) nowe podejście do blogowania. Profesjonalnie, subtelnie, elegancko, kobieco i delikatnie. Tak jak być powinno od samego początku. A to wszystko zawdzięczam Karolinie i jej pasji, zaangażowaniu oraz profesjonalizmie! Złoty medal to zdecydowanie za mało. Chyle czoła! I ogromnie dziękuję :*

Przyznaję się bez bicia, że blogowanie zmieniło moje życie o 180 stopni.. Gdyby nie to, że zaczęłam blogować pewnie nie było by mnie w tym miejscu gdzie jestem! Mało tego pomysł ten pchnął mnie w szpony fotografii, która jest tym co chce i będę robić w życiu! I sprawia mi ogromną frajdę. Czuję się jak ryba w wodzie trzymając moje lustro w rękach. Będąc przy temacie fotografii powiem Ci czyimi zdjęciami się zachwycam, które mnie inspirują.

Marta z Geomery of Nature. Coś pięknego. Uwielbiam jej zdjęcia. Chciałabym umieć tak jak ona. Martuś jak to mi ostatnio powiedziałaś?  Każdy fotograf robi inne zdjęcia i każde są fajne dlatego, że są inne. No dobra niech i tak będzie! Jak malarz ma swoja charakterystyczną kreskę tak też fotograf ma swoją :)

Dorota z bloga Kameralna to kolejna osóbka z ogromną pasją. Jej zdjęcia również mnie zachwycają i bardzo inspirują. Sposób pisania notek oraz prowadzenie bloga- super! Uwielbiam Twojego bloga! Zaglądam do Ciebie codziennie.

Natalię z Jest-rudo.pl chyba zna każdy, kto chce dowiedzieć się co nieco więcej na temat fotografii!! Twoje rady są świetne!

Na bloga Kasi Simplicite.pl trafiłam całkiem niedawno. Zajrzyj a myślę, że zostaniesz na dłużej.



Przy okazji tego wpisu o zmianach  postanowiłam podsumować ten rok, który niebawem się skończy! Nie był to dla mnie łatwy rok. Człowiek czasem nawet  nie zdaje sobie sprawy jak w jednej chwili czy sekundzie wszystko  może się wywrócić  do góry nogami. Rozsypać w najdrobniejszy mak. Jak to mówią co nas nie zabije...  No własnie. Dość tych smutnych wspominek. Było minęło...

2014 był przepełniony również spotkaniami blogerskimi. Dzięki którym mogłam poznać wspaniałych ludzi!  Secreds of beauty na którym miałam okazję być aż 2 razy! Do dziś nie wiem, jak to się stało, że tam byłam. Klimat tych spotkań jest fantastyczny! Atmosfera bajeczna -taka właśnie powinna być na każdym spotkaniu tego typu. Wszystko dopięte na ostatni guzik. Pełen profesjonalizm! Ostatnio nawet mi się to Secreds of beauty śniło..  Tak szczerze Ci powiem, że kursowanie między Łodzią a Warszawą sama przyjemność(pomijając koleje PKP) Mam co wspominać. Oby następny rok był bardziej po mojej myśli. Bym mogła więcej i częściej kursować między Polskimi miastami. I robić przerażająca dużą ilość zdjęć!

Jak to pisał w swojej książce Kominek- "Bloger bez Czytelników jest jak pijak pijący do lustra"  -święte słowa!

To właśnie Tobie -czytelniku chciałam  podziękować. Za to, że ze mną jesteś -być może od samego początku śledząc i widząc jak Bez Owijania w Bawełnę się zmienia. Tobie czytelniku, który dopiero do mnie trafiłeś. Dziękuję bo to Ty ze mną tworzysz tego bloga przez to właśnie, że jesteś! Ja tworzę bloga dla Ciebie. Dziękuję! Kocham to robić  i będę to robiła tak długo jak to możliwe... W mojej głowie jest już masa pomysłów na ciekawe notki, inspiracje oraz zdjęcia. Bez Owijania w Bawełnę wraca po Nowym Roku! Nie pozostaje mi nic innego jak w  Nowym Roku  życzyć Ci samych sukcesów, zrealizowania swoich planów i mega dużo zdrówka-bo to jest najcenniejsze w życiu.

.
Pozdrawiam i do zobaczenia już niebawem....

Zapraszam na mojego Instgrama! Tam będziesz ze mną a bieżąco!




PS. Jak podobają Ci się zmiany?

Komentarze

instagram