Full Mellow kosmetyki robione ręcznie :)
Witajcie Kochani :)
Secrets of beauty pamiętam jakby to było wczoraj.. spotkanie, które odbyło się w Warszawie. Pisałam o nim tutaj. Dziś chciałam się z Wami podzielić pewnym kosmetykiem, który otrzymałam będąc na tym spotkaniu. Spersonalizowane pudełeczko, skrywało mega pachnące kosmetyki, które można dosłownie zlizać. Ale o tym typowym do zlizywania innym razem. Skupię się na pewnym peelingu do ciała.
W tym zgrabnym i ekologicznym kartoniku znajduje się min. Orange Peel Body Scrub.
Dziewczyny Full Mellow opiera się na naturalnych produktach, dlatego surowce, które są wybierane spełniają największe wymagania oraz standardy.Takie kosmetyki doceniam najbardziej! Hand made znaczy robiony z miłości oraz pasji. Jedyny sprzęt jaki jest użyty do wytwarzania kosmetyków to mikser oraz kuchenka elektryczna. Full Mellow nigdy nie stanie się mechaniczną linią produkcyjną.
Orange Pele dzięki bogatej zawartości witamin A, B, E, PP, F wygładzi, ukoi i odżywi Twoją skórę. Peeling ułatwi oczyszczenie organizmu z toksyn, złagodzi podrażnienia, a skórze nada młodzieńczy blask.
INCI Fine Orange Peel, Sunflower Oil, Vitamine E, White Fine, Jojoba Oil, Gradient Sugar.
MOJA OPINIA!!
Pięknie pachnący świeżymi pomarańczami. Peeling jest dość sypkiej oraz lekkiej konsystencji. Drobiki cukru świetnie zdzierają martwy naskórek. Peeling jednocześnie nawilża skórę. Pozostawia ją gładką, nawilżoną oraz mega przyjemnie pachnącą. Uwierzcie mi nie będziecie chciały nakładać po nim balsamu. Zapach pobudzi Wasz umysł oraz ciało. Nie wywołuję uczulenia ani podrażnień. Jest to jeden z najlepszych peelingów jakie miałam okazję poznać i używać. Stosowanie jego to sama przyjemność. Jeśli macie ochotę poznać zapach oraz działanie tego kosmetyku zakupić możecie go TUTAJ w cenie 35 zł za 300g. Wart uwagi!!
Polecam z czystym sumieniem jako kosmetyczka oraz kobieta. Myślę, że każda z Was doceni jego naturalność oraz działanie.
Pozdrawiam.
Wygląda ciekawie, ale jak Ty go nakładasz na ciało, bo chyba trzeba z niego plaska ulepić ;) Trochę taki suchy jest. trzeba go trochę z wodą rozpuścić?
OdpowiedzUsuńNakładam normalnie na mokrą skórę i na niej się rozpuszcza. Po prostu na łapkę i na ciało :) Wygląda na suchy ale świetnie natłuszcza skórę :)
Usuńnie słyszałam o firmie, ale brzmi bardzo ciekawie... :)
OdpowiedzUsuńOj wygląda super :D
OdpowiedzUsuńŻałuję, że go nie dostałam, ale trudno :D Został mi wsaniały, malinowy peeling do ust! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy peeling. :)
OdpowiedzUsuńTo nie wiem czy sama nie wolałabym zrobić. Ale wygląda bardzo fajnie :).
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńzainteresowałam się
OdpowiedzUsuńJako fanka peelingów chciałabym go poznać:)
OdpowiedzUsuńpeeeling wygląda ciekawie i jeszcze pięknie pachnie , nic tylko testować go nam pozostaje ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
Takie proste, naturalne peelingi sa najlepsze. Pomarańcza musi cudnie pachnieć :D Ja robie peelingi sama w domu, wychodzi o wiele taniej i równie dobrze :)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje,ciekawy:*
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie, uwielbiam takie zbite konsystencje!
OdpowiedzUsuńzapach musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny peeling, a ja muszę sobie właśnie jakiś kupić ;)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniałe :) Uwielbiam takie peelingi robić w domu :)
OdpowiedzUsuńpeeling zapowiada się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńFajny ma ten wygląd ;)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie:) Też na początku myślałam, że jest zbyt "suchy", żeby jakkolwiek go rozetrzeć:)
OdpowiedzUsuńZnam tą firmę, zastanawiałam się kiedyś nad zamówieniem ich produktów, ale jakoś się nie zdecydowałam.
OdpowiedzUsuńZapach ma przepiękny. Mogłabym go wąchać non stop :)
OdpowiedzUsuńcoś czuję że zapach mógłby mnie oczarować :)
OdpowiedzUsuńPeeling wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuń