Mój HIT wśród Balsamów :)
Od dłuższego czasu miałam poważny problem z nadmierną suchością skóry. Czego to nie próbowałam i nic. Któregoś dnia zwróciło na mnie swoją uwagę "Intensywna Pielęgnacja, Regenerujące Mleczko Do Ciała" GARNIERA :) Cena była przystępna więc się pokusiłam i kupiłam bez zbytniego zastanowienia. Co się później okazało, zakup był strzałem w 10!!
Już od pierwszej aplikacji można poczuć jak balsam, dosłownie się wchłania w suchą skórę. Byłam pozytywnie zaskoczona takim uczuciem, ponieważ przy wcześniejszych balsamach tego nie odczuwałam.
Konsystencja również jest godna swojej uwagi, lekka, dzięki czemu nie ma trudności z rozsmarowaniem całości na skórze. Niektóre balsamy pozostawiają białą powłokę, którą ciężko rozsmarować. Tutaj nie ma z tym problemu. Zaraz po aplikacji można wskakiwać w ulubione ciuszki, balsam śladu na nich nie zostawi.
Zapach jest bardzo delikatny i przyjemny :)
Po tygodniu stosowania balsamu dwa razy dziennie, efekt był zaskakujący. Skóra jest mega odżywiona i nawilżona :) Po suchości nie było śladu :) Jest to moim Hitem wśród balsamów i nie zamienię go na żaden inny :)
Polecam Wszystkim którzy mają problemy ze suchością. Jak to nazywa producent "Opatrunek" w mleczku. Zgadzam się z tym stwierdzeniem!
Już od pierwszej aplikacji można poczuć jak balsam, dosłownie się wchłania w suchą skórę. Byłam pozytywnie zaskoczona takim uczuciem, ponieważ przy wcześniejszych balsamach tego nie odczuwałam.
Konsystencja również jest godna swojej uwagi, lekka, dzięki czemu nie ma trudności z rozsmarowaniem całości na skórze. Niektóre balsamy pozostawiają białą powłokę, którą ciężko rozsmarować. Tutaj nie ma z tym problemu. Zaraz po aplikacji można wskakiwać w ulubione ciuszki, balsam śladu na nich nie zostawi.
Zapach jest bardzo delikatny i przyjemny :)
Po tygodniu stosowania balsamu dwa razy dziennie, efekt był zaskakujący. Skóra jest mega odżywiona i nawilżona :) Po suchości nie było śladu :) Jest to moim Hitem wśród balsamów i nie zamienię go na żaden inny :)
Polecam Wszystkim którzy mają problemy ze suchością. Jak to nazywa producent "Opatrunek" w mleczku. Zgadzam się z tym stwierdzeniem!
Komentarze
Prześlij komentarz
Jeśli już tu jesteś to zostaw po sobie ślad. Ja nie owijam w bawełnę -Ty również pisz szczerze to co myślisz, uważaj jednak na słowa i nie obrażaj innych. Szanujmy się wzajemnie :)
Spodobało Ci się- zostań na dłużej i zaobserwuj.
Moderowanie komentarzy włączone.