Intensywnie Regenerujący Krem pod Oczy TimeWise®
Witajcie :)
W dzisiejszy wpisie przedstawię Wam kosmetyk, który towarzyszy mi już od dłuższego czasu. Skusiłam się na niego ponieważ uważam, że o skórę pod oczami powinno się dbać ze szczególną uwagą. By była ona w jak najlepszej kondycji. Skóra wokół oczu często bywa wrażliwa, skłonna do opuchnięć czy też cieni. Uważam również, że warto posiadać co najmniej dwa kremy pod oczy. By nie przyzwyczajać naszej skóry tylko do jednego. Ten o którym dziś mowa to
Ten luksusowy, bogaty krem pod oczy, to zaawansowana technika, która poprawia jędrność skóry, rozświetla spojrzenie, zapewnia skórze wokół oczu intensywne nawilżenie, a dodatkowo minimalizuje drobne linie i zmarszczki.
Zawiera kojące ekstrakty roślinne i składniki rozświetlające, aby wspomóc nawilżenie skóry wokół oczu. Rezultat – skóra wokół oczu jest rozświetlona.
Testowany oftamologicznie.
Odpowiedni dla każdego typu skóry.
Odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe.
Bardzo elegancka buteleczka. Wyposażona w precyzyjną pompkę, która świetnie dozuję odpowiednią ilość kremu. Konsystencja kremu jest niezwykle treściwa-bogata. Dość gęsta ale za razem delikatna.
Bez większego problemu rozsmarowuje się na skórze wokół oczu. Wchłania się bardzo szybko. Pozostawia bardzo delikatny film tzn takie wyraźne uczucie nawilżenia. Nie roluję się ani nie lepi. Wspaniale współgra z makijażem. Używam go codziennie rano oraz wieczorem. Skóra pod oczami wyrazie jest napięta, nawilżona a cienie praktycznie nie zauważalne. Jest to krem niezwykle wydajny, który spokojnie wystarczy nam na bardzo długo. Jak widać na zdjęciu taka odrobina wystarczy by otulić skórę pod jednym okiem. Same przyznacie, że nie jest to duża ilość. Pompka tak jakby była zaprogramowana ile ma wydawać kremu. Co jeszcze jest ważne, krem nie uczula ani nie podrażnia skóry. Stosując go regularnie będziemy z efektów zadowolone. Cena jest coś wysoka, ale dzieląc to przez miesiące, które będzie się go używać wychodzi niewiele. Z czystym sumieniem mogę go Wam polecić. Dostępy jest TUTAJ w cenie 125 zł. Pamiętajcie bardzo dobry krem wart jest każdej złotówki.
Pozdrawiam!
Kosmetyki Mary Kay sie cenia :-) Nie uzywam kremów pod oczy, mam jeden na dzień i na noc z Lirene. Myślę jednak, ze jeszcze 3-4 lata i będę musiała. :-)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy nic z tej firmy i jakoś mnie do niej nie ciągnie
OdpowiedzUsuńButeleczka prezentuje się bardzo elegancko :) Ale ta cena zniechęca :(
OdpowiedzUsuńwidziałam jakie efety daje, faktycznie wart jest swojej ceny
OdpowiedzUsuńJa mam obrzydzenie do Mary Kay przez konsultantki, które popełniły wszystkie możliwe błędy...:/
OdpowiedzUsuńNie znam ale zwracam szczególną uwagę na kremy pod oczy i ten po opisie wydaje się być ideałem... Nawet ta cena nie jest jakaś nad wyraz straszna ;) pomyślę nad nim:)
OdpowiedzUsuńSwoje kosztuje ;) Mi na szczęście na razie wystarczy skromna maść ochronna z witaminą A. Kosztuje jakieś 4 zł i pozwala mi się cieszyć świetną skórą pod oczami ;)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle kosmetyków MK - ale ten krem kusi - przede wszystkim opakowaniem :) No i oczywiście działaniem. Jak będę miała możliwość to zainteresuję się nim :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze kosmetyków Mary Kay
OdpowiedzUsuńteż jestem tego zdania,że skóra pod oczami wymaga szczególnej troski
nie stosowałam żadnych kosmetyków z MK
OdpowiedzUsuńten krem musi być niesamowity :)
OdpowiedzUsuńJa tam kremu pod oczy nie uzywam ale może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńNie uzywałam, jeszcze nic tej firmy, ale w krem pod oczy naprawdę warto zainwestować..
OdpowiedzUsuńniestety nie miałam przyjemności używania tego kosmetyku :/
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, ale cena na razie nie na mój portfel :(.
OdpowiedzUsuńnie używałam
OdpowiedzUsuńSzkoda że taki drogi, ale jest wart swojej ceny.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny krem;) Musi być dobry:) Cena niestety nie na moje kieszenie;(
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to krem musi być naprawdę extra :)
OdpowiedzUsuńŚwietna buteleczka. Aktualnie, zwłaszcza jak na krem do oczu, jest dla mnie zbyt drogi :(
OdpowiedzUsuńAkurat szukam kremu pod oczy ;) Zerknę na niego ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://wenus-lifestyle.pl/2014/06/jak-prawidlowo-myc-owoce-i-warzywa/
Nigdy nie używałam nic z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale chętnie zerknę na ich stronę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z MaryKey, choć markę znam dobrze wirtualnie, że tak to określę :) Skusiłabym się na ten kremik :)
OdpowiedzUsuń