całkiem przyjemny wosk
Witajcie po Świątecznie :)
Brzuszki najedzone? Odpoczęłyście troszkę? U mnie mega rodzinnie- mega przyjemnie. Lubię taki świąteczny klimat. W dzisiejszym poście przedstawię Wam troszkę z bliska zapach, który w ten czas Wielkanocny u mnie gościł- podczas świątecznych przygotowań. Jak myślcie na który się skusiłam?
Mała podpowiedź. Subtelny, kwiatowy zapach świeżo upranej pościeli. Tak tak white linen & lace.
Delikatny zapach lekko mydlany. Pierwsze skojarzenie jakie przyszło mi do głowy po jego zapaleniu- płatki mydlane. Puder dziecięcy... Jest to zapach, który powinien spodobać się każdemu. Przyjemny bardzo przyjemy... po prostu subtelny...
Odrobina wystarczy- by przyjemny zapach otulił nasze całe mieszkanko. Mogłabym go palić cały dzień. Rozkoszować się delikatnie kwiatowo- pudrowo-mydlanym zapachem. Spokojnie mogę go podpiąć pod listę ulubieńców YC. Jeśli jeszcze nie miałyście okazję go używać- to polecam. Zakupić go można W cenie 7 zł. Otrzymamy przyjemny pięknie pachnący zapach!
Pozdrawiam :)
Zapraszam Do wzięcia udziału w konkursie :)
Kiedyś na pewno się skuszę, bo zapach myśle zeby mi sie spodobał, ale zapasy musze ograniczyć, bo nazbieralo sie tego trochę : (
OdpowiedzUsuńmuszą mieć cudowny zapach!
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie otulające zapachy:)
OdpowiedzUsuńMusi być fajny, lubię delikatne zapachy do domu
OdpowiedzUsuńu mnie święta nieudane...
OdpowiedzUsuńA zapachu nie znam ;)
wczoraj udało mi się mieć wolne w pracy :) pierwszy raz czytam o tym wosku, zapach pudru dziecięcego nie jest mi znany. ale jeśli Tobie się podoba to mnie pewnie też przypadłby do gustu.
OdpowiedzUsuńmam darling clementine, czeka na niuchanko :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tych wosków
OdpowiedzUsuńuwielbiam te woski :-)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia!
Bardzo mnie kuszą te woski, ale z racji na fakt, że nie są dostępne stacjonarnie to jeszcze żadnego nie mam :).
OdpowiedzUsuńMi miłość woskowa z YC powoli przechodzi, teraz rzadko je zapalam. A kosz pełen jeszcze pięknie pachnących tart :/ najwyżej poczekają do jesieni :D
OdpowiedzUsuńWolę kupować stacjonarnie :)
OdpowiedzUsuńten wosk na pewno przypadłby mi to gustu :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej wolę owocowe wonie ;)
OdpowiedzUsuńMusi mieć przyjemny zapach :)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie, ale zapach chyba bardziej 'zimowy':)
OdpowiedzUsuńważne, żeby zapach nie przytłaczał :)
OdpowiedzUsuńA czy ten bordowy wosk to jakiś agrestowy? Bardzo jestem ciekawa. Nie widziałam go w mojej Starej Mydlarni (jedyne miejsce gdzie w moim mieście dostane woski) ale gdyby się pojawił chętnie się skuszę z czystej ciekawości :)
OdpowiedzUsuń