Annabelle Minerals w roli głównej!!


Witajcie!!


Minerały ach te minerały. Czy się z nimi polubiłam czy znienawidziłam? Zapraszam :)







Taka moda na nie nastała, że aż  w końcu i ja wpadłam w sidła :) a w moje rączki wpadło?  Golden light - Podkład Kryjący, pędzel do różu, pędzel do nakładania cieni, pędzel do rozcierania cieni oraz ten chyba najbardziej lubiany Flat Top.  Aha i jeszcze zestaw cieni, wybór kolorów jest tak ogromny, że ciężko miałam się zdecydować.









Pędzel do nakładania podkładu mineralnego.
Niezastąpiony przy użyciu produktów mineralnych. Pozwala precyzyjnie nakładać kosmetyki oraz zapewnia silne krycie. Pędzel jest gęsty, miękki
i delikatny. Wykonany z syntetycznego włosia z bambusową rączką. 
Bezpieczny dla alergików. 

Wymiary
długość - 10 cm,
długość rączki - 7 cm,
szerokość - 2,5 cm

Przyjemne, delikatne mięciutkie włosie sprawia, że malowanie się minerałami to sama przyjemność. Dość zbite włosie sprawia, że  pędzel aplikuje odpowiednia ilość podkładu i równomiernie rozciera na naszej twarzy.
Cena 30 zł KLIK KLIK



Skośny pędzel do różu.
Pędzel do nakładania różu, bronzera lub rozświetlacza. Dzięki ściętej, wyprofilowanej końcówce pozwala precyzyjnie nakładać kosmetyki 
oraz konturować twarz. Pędzel jest gęsty, miękki i delikatny. 
Wykonany z syntetycznego włosia z bambusową rączką. Bezpieczny
dla alergików. 

Wymiary
długość - 11,5 cm,
długość rączki - 8.5 cm,
długość włosia - 3 cm,
szerokość włosia - 3,5 cm.



Dzięki skośnie ściętemu włosiu mam pewności, że nasz róż bądź bronzer będzie perfekcyjnie zaaplikowany oraz rozprowadzony na naszej twarzy. Włosie jest miękkie, delikatne takie samo jak w przypadku top flat.
Cena 30 zł KLIK KLIK




Pędzelek do nakładania cieni.
Pozwala precyzyjnie i równomiernie rozprowadzać cienie na powiece. Pędzelek jest miękki i delikatny. Wykonany z syntetycznego włosia
z bambusową rączką. Bezpieczny dla alergików. 


Najlepszy z tych które używałam do aplikacji cieni. Ojej jakie to ważne i istotne by pracować na sprzęcie najwyższej jakości. Pędzel ten aplikuje cień perfekcyjnie, nie powoduję osypywania. Uwielbiam!!
Cena 20 zł. KLIK




Pędzelek do rozcierania cieni.
Pozwala uzyskać efekt smoky eyes. Wykonany z syntetycznego włosia z bambusową rączką. Bezpieczny dla alergików. 

Polecam każdej z Was. Delikatne włosie świetne rozciera makijaż na oczach.
Cena 20 zł KLIK



Cienie mineralne!








Cień mineralny w odcieniu Vanilla.
Cień  łatwo się rozprowadza na powiece oraz zapewnia trwały makijaż na wiele godzin. Nie rozmazuje się i nie utlenia. Może być stosowany zarówno na sucho, jak i mokro - dla uzyskania intensywniejszego koloru.




Cień mineralny w odcieniu Cornflower.
Cień łatwo się rozprowadza na powiece oraz zapewnia trwały makijaż na wiele godzin. Nie rozmazuje się i nie utlenia. Może być stosowany zarówno na sucho, jak i mokro - dla uzyskania intensywniejszego koloru.




Cień mineralny w odcieniu Lilac.
Cień łatwo się rozprowadza na powiece oraz zapewnia trwały makijaż na wiele godzin. Nie rozmazuje się i nie utlenia. Może być stosowany zarówno na sucho, jak i mokro - dla uzyskania intensywniejszego koloru.



Każdy z cieni skradł moje serce. Najbardziej jednak cień w odcieniu Lilac oraz Vanilia. Delikatne ale za razem mają to coś co sprawia, że mogę się nimi malować codziennie. Nie osypują się ani nie ścierają. Pigment mega trwały. W ogóle to jestem bardzo pozytywie zaskoczona intensywnością kolorów. Cień w odcieniu Cornflower z reguły towarzyszy mi przy wieczornych wyjściach.

Cienie można kupić pojedynczo o gramaturze 3 gram. Cena jednego cienia to 29,90. Ja swoje otrzymałam jako zestaw próbek i taki zestaw 3 próbek dowolnie wybranych pigmentów kosztuje 29.90zł. KLIK



Podkład mineralny kryjący. Początkowo sama nie wiedziałam jak ja mam go zaaplikować na twarz. Jednak szybko się z nim zaprzyjaźniłam. Wiecie co jest w tym najlepsze, że taki mineralny proszek, świetnie kryje, super się rozprowadza! Ba mało tego, nie tworzy efektu maski na twarzy ani uczucia ciężkości( jak o się czasami zdarza przy podkładach w płynie) Bardzo ale to bardzo się z tymi kometkami polubiłam. Skradły moje serce i chyba minerały pozostaną ze mną na dużo dłużej. Ciekawa jestem innych odcieni cieni, korektora mineralnego, różu a nawet innych pędzli. Mam nadzieje, że kiedyś będzie mi dane ich wypróbowanie. Po wpadłam po uszy w te minerały!!

 Cena podkładu Natural light - Podkład kryjący   30 zł.




Polecam i pozdrawiam!!


Komentarze

  1. Jakoś nie przemawiają do mnie podkłady w takiej formie. Może dlatego, że miałam jeden z Mary Kay i się zraziłam...
    Pędzle świetne, w sam raz na podróż takie malutkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miałaś z MaryKay, to się nie dziwię, że się zraziłaś ;)

      Usuń
  2. Ja jeszcze nie miałam minerałów tej marki, używam BareFaced Beauty i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. koleżanka z pracy strasznie poleca mi tą markę i podkład z tej firmy razem z różem. Jednak mam mieszane uczucia odnośnie używania tych kosmetyków, jestem chyba jednak zwolenniczką podkładów w wersji płynnej. Ale nie mowie nie, moze kiedys wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam ani tych kosmetyków, ani pędzelków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cienie cudne, z kosmetykami mineralnymi tej firmy nie miałam jeszcze do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cienie są wspaniałe,
    pedzle też świetne

    mogłabyś kliknąć u mnie w poście w link do płaszcza ?
    dziekuję

    OdpowiedzUsuń
  7. mam podkład z wymianki niestety zbyt ciemny.
    pewnie po zrealzowaniu mojej listy życzeń zrobię nową i tam się znajdzie odpowiedni odcień z anabelle

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem tego płaskiego pędzla. Kiedyś miałam okazję testować taki jeden rewelacyjny, ale kosztował niemal 200zł. Potem próbowałam kilka tańszych i żaden nie miał do niego szans. Ciągle mam nadzieję na coś fajnego w przyzwoitych pieniądzach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam akurat podklad z la rosy i tez bylam zdziwiona ze taki proszek może kryć ..:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne te pędzelki, ja poznałam jakiś czas temu trzy miniaturki produktów i było to ciekawe doświadczenie poznać sypkie podkłady, korektor :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale te cienie są piękne ;) No i pędzle też niczego sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. śniły mi się w nocy te minerały, może to jakiś znak :D

    OdpowiedzUsuń
  13. cudowne pędzelki i cienie marzenie ... <3

    Zapraszam do mnie www.mademoiselleevelina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli już tu jesteś to zostaw po sobie ślad. Ja nie owijam w bawełnę -Ty również pisz szczerze to co myślisz, uważaj jednak na słowa i nie obrażaj innych. Szanujmy się wzajemnie :)
Spodobało Ci się- zostań na dłużej i zaobserwuj.

Moderowanie komentarzy włączone.

instagram