skóra pachnąca cytrusami...
ojj tak.... a dzięki czemu?
Witajcie!!
Która z nas nie lubi peelingów, kremów balsamów które działają na naszą skórę i dodatkowo na umysł?Chyba nie ma takiej kobiety. W dzisiejszym wpisie o pewnym cukrowym wariacie, który pachnie tak obłędnie, że już podczas zabiegu chce się jego zjeść. Cóż to takiego?
BODY MAINTENANCE Cukrowy peeling do ciała - 200 g
Peeling do ciała z naturalnymi olejami i ekstraktami roślinnymi doskonale złuszcza martwy naskórek oraz natłuszcza skórę, pozostawiając ją miękką i gładką. Masaż drobnymi kryształkami uaktywnia mikrokrążenie i pobudza mechanizmy regenerujące. Orzeźwiający zapach cytrusów łagodzi napięcie i poprawia nastrój. Zawiera naturalne olejki eteryczne. Bez konserwantów.
Zawiera: kryształki cukru, olej kokosowy, wosk pszczeli, olej sezamowy, ekstrakt z marchwi, ekstrakt z płatków nagietka, ekstrakt z centelli, olejek z owocni pomarańczy, olejek grejpfrutowy i olejek ze skórki cytryny.
Jak stosować: nałóż na oczyszczoną wcześniej skórę, kolistymi ruchami delikatnie masuj, następnie spłucz ciepłą wodą i… odżyj!
Składniki: Sucrose, Cocos Nucifera Oil, Glyceryl Stearate SE, Sesamum Indicum Seed Oil, Isodecyl Neopentanoate, Limonene, Cera Alba, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil, Citrus Limon Peel Oil, Citrus Grandis Peel Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Calendula Officinalis Flower Extract, Centella Asiatica Extract, Daucus Carota Sativa Root Extract (and) Daucus Carota Sativa Seed Oil (and) Beta-Carotene, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Linalool, Citral
MOJA OPINIA!!
OPAKOWANIE/KONSYSTENCJA/ZAPACH
Kartonikowe opakowanie bardzo dokładnie opisane w dwóch językach. Polskim i angielskim. Po otwarciu kartonika naszym oczom ukazuje się 200ml zakręcane opakowanie.
Bardzo dokładnie i szczelnie zabezpieczona zawartość. Mamy pewność, że nikt wcześniej nie wkładał tam swoich paluszków. Ciekawe zawartości?
Cytrynowo-słoneczna. Pełna kryształków cukru.
Konsystencja nie jest zbita- z lekkością i łatwością wydobędziemy cudaka z opakowania. Pocierając nim o skórę wyczujemy delikatne kryształki cukru, które z dokładnością zdzierają nasz naskórek i przy okazji natłuszczają skórę. Po jego użyciu spokojnie możemy zapomnieć o użyciu balsamu. Zapach jest tak intensywnie przyjemy-orzeźwiający, że nie pozwala nam o sobie zapomnieć. Mam wrażenie, że wtapia się w skórę. Używam go wieczorem i jeszcze rano moja skóra nim pachnie. Obłędnie pachnie. Żałuję, że nie mogę Wam go w jakiś sposób udostępnić. Połączenie tych wszystkich olejków tworzy mega rześką bombę zapachową. Łagodzi napięcie i poprawia nastrój. Uwielbiam go używać- bo to sama przyjemność. Moja skóra również go polubiła :) Cena peelingu to 69 zł. Zakupić go można >>TUTAJ<< Z czystym sumieniem polecam go każdej z Was. Odrobina luksusu dla naszej skóry to właśnie to! No i bym zapomniała używam go również jako peeling do ust. Sprawdza się rewelacyjnie :)
Pozdrawiam.
Przypominam o trwającym rozdaniu!
bardzo ciekawy produkt:) super recenzja
OdpowiedzUsuńjuż sobie wyobrażam ten zapach.. mmm ;-)))
OdpowiedzUsuńZapach musi byc fantastyczny:)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam tego typu zapachy! poza tym od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem jakiegoś fajnego peelingu cukrowego, teraz mam dwa solne i potrafią mocno szczypać podrażnioną skórę...
OdpowiedzUsuńTeż chcę! :) Pachnieć musi cudnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale podoba mi się fakt, że zamieścili scrub w słoiczku :) Ja mam tylko jeden scrub cukrowy o zapachu mango, jest super, więc chętnie skuszę się na kolejny. Bardzo zachęcająca ta Twoja recenzja, jedynie cena troszkę wysoka, ale chyba warto:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie kosmetyki które zarówno świetnie działają ale również pięknie pachną:)
OdpowiedzUsuńChciałabym go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńO.. Muszę go mieć <3 Zapach cytrusów jest moim ulubionym :)
OdpowiedzUsuńzapach musi być cudowny
OdpowiedzUsuńkojarzy mi się z latem i leniuchowaniem na plaży
Pierwszy raz spotykam się z tą firmą, uwielbiam zapach cytrusów, więc pewnie by mi przypadł do gustu ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńO jeej taki zapach i działanie to jest coś :)
OdpowiedzUsuńJeśli super pachnie - to powinnam go mieć - jednak moja kieszeń póki co jest dziurawa ;]
OdpowiedzUsuńTaka zbita forma peelingów bardzo mi odpowiada... chociaż mógłby być odrobinkę tańszy..
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach cytrusów, idealnie sprawdza się w lecie :) Pierwszy raz spotykam się z tym produktem, ale może kiedyś go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz zapamiętam i poszukam go,ale już w marcu bo teraz limit na zakupy wyczerpany:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu ;) Podoba mi się taka gęsta, zbita konsystencja ;)
OdpowiedzUsuńLubię ten zapach, więc czemu nie :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie
OdpowiedzUsuńCzuję, że byśmy się polubili :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńPreferuję gęste peelingi do ciała a ten wydaje się bardzo gęsty, taki jak pasta.
Co do ceny? czasami warto dać trochę więcej kaski ale mieć porządną rzecz.
całkiem ciekawy:)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, pewnie by mi się spodobał. :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej firmy, ale uwielbiam cukrowe peelingi do ciała, wszelkiego rodzaju:)
OdpowiedzUsuńsuper blog, obserwuję!
pozdrawiam i zapraszam do siebie
paullista.blogspot.com
Nominowałam Cię do Liebster Blog Award :) Zapraszam do siebie;)
OdpowiedzUsuńhttp://mkujawska.blogspot.com/
Konsystencję ma świetną :) Ale nie wiem czy zapach by mi się spodobał, bo nie przepadam za grejfrutem ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi! Wszystkie! Bez wyjątku!:) ;p
OdpowiedzUsuńmuszę się za nim rozejrzeć w UK!
OdpowiedzUsuń