Niezbędnik kobiety :)
Witajcie!!
W dzisiejszym poście przedstawię Wam coś co powinno znaleźć się w każdej kobiecej kosmetyczce.
Aplikatory do paznokci
Zmywacz do lakieru :)
Co o im pisze producent?
Do zmywania i poprawek lakieru do paznokci. Produkt nadaje się również do sztucznych paznokci. Łatwy w użyciu. Do jednorazowej aplikacji.
Składniki:
Methyl Lactate, Ethoxydiglycol, Dimethyl Glutarate, Dimethyl Adioate, Dimethyl Succinate, Ethylo Lactate, Fragrence.
MOJA OPINIA!!
OPAKOWANIE/KONSYSTENCJA/ZAPACH
12 patyczków wyglądem przypominają nam patyczki do uszu. Jednak to coś zupełnie innego.
W środku zawierają niewielką ilość płynu, w przypadku tych do lakieru jest zmywacz. Co trzeba zrobić by 'uruchomić" patyczek?
Przełamać kolorową końcówkę. Kiedy usłyszymy kliki płyn ścieka nam do drugiej końcówki. I gotowe!
Możemy zmywać całkiem lakier z płytki bądź robić poprawki kiedy wyjedziemy za skórki lakierem. Dla mnie jako kobiecie oraz jako kosmetyczce jest to rewelacyjne rozwiązanie. Pamiętam nie raz kiedy sama sobie pomagałam zwykłym patyczkiem do uszu namoczonym zmywaczem. Pewnie same też tak robiłyście. Mało tego ten zmywacz nie śmierdzi a wręczy przeciwnie pachnie bardzo delikatnie. W mojej kosmetyczce zamieszka na stałe. A w Waszej??
Kolejny produkt to??
Aplikatory do demakijażu oczu.
Co mówi o nim producent?
Do zmywania i poprawek wszelkich rodzajów makijażu. Produkt łagodny i bezpieczny także dla oczu wrażliwych. Łatwy w użyciu , do jednorazowej aplikacji.
Składniki:
Aqua, propylene glycol, sodium, cocoyl glutamte, glicerin, polysorbate20 chlorphenesi, peg-40 hydrogendenated castor oil, Anthemis Nobilis flower Extract, Citric acid, guaiazulene, methylisothizoline, sodium benzate, potassium sorbate.
MOJA OPINIA!!
OPAKOWANIE/KONSYSTENCJA/ZAPACH
Opakowanie takie samo jak u poprzednika. 12 patyczków.
Z tym, że końcówka w tych patyczkach jest lekko niebieska. Dokładnie tak samo je przełamujemy by wydobyć z nich płyn.
Nie ma co owijać w bawełnę, patyczek nie zmyje nam całkowicie makijażu. Sprawdza się idealnie do wszelkich poprawek. Jednym muśnięciem zmyje nam to co nam nie wyszło. Jest delikatny dla oka, nie podrażnia ani nie uczula. Zapach nie wyczuwalny. Niezbędnik w kobiecej kosmetyczce! Podczas wyjścia gdzie potrzebujemy się odświeżyć, coś poprawić niezastąpiony.
Podsumowując :
Aplikatory do zmywania lakieru:
- idealne do szybkich i precyzyjnych poprawek manicure'u
- paznokcie pozostają czyste i zadbane
- bez acetonu
- bez parabenów
Aplikatory do demakijażu oczu:
- bezpieczne dla oczu wrażliwych
- idealne do poprawek makijażu
- zmywają wszystkie typy makijażu
- bez parabenów
POLECAM!!
w kosmetyczce był jeszcze antybakteryjny krem do rak o którym pisałam >>TUTAJ<< oraz aplikatory do paznokci zmiękczanie i usuwanie skórek o których już niebawem będzie recenzja. :)
Pozdrawiam :)
o bardzo fajne wcześniej o tym nie smłyszałam
OdpowiedzUsuńdostałaś taka ładna paczke od nich w ramach współpracy ?:))
OdpowiedzUsuńŚwietne te patyczki, do poprawek idealne!
OdpowiedzUsuńJeszcze o tym nie słyszałam, ale raczej mi to nie potrzebne:)
OdpowiedzUsuńKiedyś widziałam gdzieś te patyczki ze zmywaczem w środku, świetne rozwiązanie ale tak jak napisałaś tylko do poprawek... :)
OdpowiedzUsuńciekawy ten zmywacz
OdpowiedzUsuńoo :D ciekawe rozwiązanie ;) idealnie sprawdziłoby się w podrózy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji używać, ale lubię takie gadżety.
OdpowiedzUsuńsuper:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2014/01/pudrowa-rozkloszowana-spodnica.html
Świetna sprawa :) Do poprawy naprawdę idealne
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas :)
http://pprojectbaby.blogspot.ie/
Bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńPomysł niby prosty, bo faktycznie bardzo mi przypomina patyczki do uszu, z których zawsze korzystałam w takich awaryjnych sytuacjach, ale nie powiem, ciekawy... - zawsze ten płyn w środku, no i końcówka wydaje się bardziej precyzyjna. Myślę, że gdyby cena nie była wygórowana, to mogłabym się na coś takiego skusić :)
OdpowiedzUsuńale fajna sprawa:D nigdy ich nie widziałam:D
OdpowiedzUsuńO kurcze, o czymś takim jeszcze nie słyszałam :) bardzo ciekawe pomysły. Sama na pewno czegoś takiego bym nie wymyśliła. Aczkolwiek nie uważam, że coś takiego jest niezbędne. Zawsze możemy mieć ze sobą patyczki i zmywacz, albo płyn do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńCiekawe gadżety, ale 12 sztuk pewnie szybko by u mnie zniknęło. :(
OdpowiedzUsuńale ciekawy wynalazek nie słyszałam jeszcze o takim :)
OdpowiedzUsuńfajne gadżety :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się z nimi spotykam, bardzo ciekawa forma aplikacji ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, a jaka jest cena takich patyczków?
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie pięknie, ale 12 sztuk szybko by się zużyło :(
OdpowiedzUsuńczego to już nie wymyślą x-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, który mało zabiera miejsca w torebce. Aczkolwiek uważam, że przydatny tylko w podróży ;-)
OdpowiedzUsuńfajny kobiecy pomagacz ;) ja się przyznaję bez bicia - do poprawek zdarza mi się używać zwykłych patyczków do uszu ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze nie jestem przekonania do czegos takiego. O ile do poprawki oka w ciagu dnia czy imprezy to jestem jak najbardziej na tak. Jednak jesli chodzi o paznokcie to troche bez sensu bo maluje je w domu i jak gdzies mi reka zjedzie to moge szybko to naprawic patyczkiem i zmywaczem bez kupowania specjalnego sprzetu:)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobal mi sie Twoj blog i juz dodalam do obserwowanych:)
Kurcze fajne to, jaka oszczędność;) Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł nawet o takich nie słyszałam :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://angelikai.blogspot.com/
podoba mi się zmywacz w patyczkach, zajmuje zdecydowanie mniej miejsca niż butelka z płynem przez co rzeczywiście jest super rozwiązaniem i na co dzień można go nosić w torebce.
OdpowiedzUsuńjakie to sprytne
OdpowiedzUsuńmagiczne patyczki :D
OdpowiedzUsuńŚwietny gadżet pod warunkiem, że cena jest rozsądna :)
OdpowiedzUsuńNie pogardziłabym takim niezbędnikiem :)
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa z tymi patyczkami ;) Przydałyby mi się takie zwłaszcza do oczu, aby korygować nierówne, eyelinerowe kreski :P
OdpowiedzUsuńpomysłowe, nigdy nie miałam czegoś takiego... odkąd pamiętam stosuję waciki :)
OdpowiedzUsuńale bajer! a ja maczam waciki w zmywaczu, trzeba sobie radzić ;)
OdpowiedzUsuńMam inny zmywacz do poprawek - ten naprawdę wygląda jak patyczki kosmetyczne :D ale ciekawe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te patyczki, do poprawek, zawsze się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńPóki co, korzystam ze zwykłych wacikach wypaćkanych "temi oto rencami" w odpowiednim specyfiku. Ale masz rację, taki gotowiec przydaje się podbramkowych sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńFajne gadżety! :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!
OdpowiedzUsuńJa chyba jednak wolę zwykłe patyczki do uszu zanurzone w zmywaczu :D Starczają na długo i są tanie :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł :))
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tych patyczkach...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wizytę u mnie :) Pierwszy raz widzę takie rozwiązanie ale bardzo mi się ono podoba :) Muszę poszukać takich patyczków :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsprytne ustrojstwo! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć ten zmywacz do paznokci, idealnie by mi się przydał do usuwania niedoskonałości. Bardzo interesujący blog. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŚwietne takie aplikatory do zmywania :)
OdpowiedzUsuńswietny pomysl! :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemny kosmetyczny gadżet. Pewnie nie jest niezbędny ale chciałoby się go mieć.
OdpowiedzUsuńmi się podobają te patyczki, do poprawek:)
OdpowiedzUsuńdobrze miec taki gadzet w torebce zawsze moze sie przydać :)
świetne, nawet nie wiedziała, ze coś takiego jest :) Fajne rozwiązanie
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej o nich nie słyszałam. Fajne zmiany na blogu. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi patyczkami :)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńTakie patyczki są doskonałe do kosmetycznych poprawek kiedy lakier nam się wyleje poza paznokieć, albo pomalujemy skórki. Ja używam tych do czyszczenia uszu zanurzonych w zmywaczu, a do poprawy makijażu zanurzam patyczek w płynie do demakijażu, toniku.
OdpowiedzUsuń