Otulić dłonie złotem!!!
Witajcie!
Zakochacie się w tym co dziś Wam przedstawię Ja zakochałam się od pierwszego użycia. Cóż to takiego??
Pięknie zapakowane :)
To nic innego jak
Złoto w płynie do rąk i całego ciała.
Swisso Logical!!
Na sam początek słowo od producenta:
Dzięki specjalnej formule delikatnie myje dłonie, chroni skórę i rozświetla ją drobinkami w kolorze złota. Rozkoszuj się specjalną edycją kosmetyków Swisso Logical Gold.
AKTYWNE SKŁADNIKI:
Echinacea, pantenol (witamina B5), drobinki w złotym kolorze.
MOJA OPINIA!!!
OPAKOWANIE/KONSYSTENCJA/ZAPACH
Jak same widzicie mydełko niesamowicie kusi swoim wyglądem. Znajduje się w przezroczystej plastikowej butelce. Dzięki czemu możemy cieszyć oko jego złotym kolorem. Zapach bardzo delikatny, przyjemny.
Buteleczka wyposażona jest w złoty pięknie wykończony dozownik-pompkę.
Konsystencja mydełka dość gęsta. Bardzo przyjemnie otula nasze dłonie podczas ich mycia. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim uczuciem podczas wykonywania tej czynności.
Drobinki złota widoczne są gołym okiem. Jak widać na załączonych obrazkach. Dzięki dość gęstej konsystencji jak na mydło w płynie jest bardzo wydajne. Wystarczy jego kropla by sprawić sobie odrobinę luksusu. Mydło po kontakcie z wodą tworzy aksamitna pianę, która dokładnie myje, oczyszcza i pielęgnuję naszą skórę. Bardzo dobrze sprawdza się również jak "żel" do mycia twarzy.
PLUSY:
- Chroni skórę dłoni
- Wygładza i odżywia
- Wzmacnia i uelastycznia skórę
- Sprawia, że dłonie lśnią jak złoto
- Pozostawia uczucie luksusu i komfortu
- Dodaje odrobinę luksusu Twojej łazience
MINUSY:
- Cena
- Parabeny w składzie.
Powiem Wam szczerze, że za taką cenę parabenów być nie powinno w składzie. Jednak z drugiej strony musiały byście poczuć to uczucie podczas mycia dłoni, twarzy tym mydełkiem. Luksus zdecydowany!
Jeśli masz ochotę na zakup Luksusu Zapraszam >>>TUTAJ<<<
Znacie?? Lubicie??
Dla przypomnienia moje wcześniejsze recenzje!
Rozdawajka Biżuteryjna!!
Za taką cenę parabenów powinno nie być. Produkt bajerancki:)
OdpowiedzUsuńPS Pytałaś w jakim sklepie dokonałam zakupów, oto link:http://artykuly-niemieckie.pl/
Ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńi znowu cena ... za wysoka...
OdpowiedzUsuńojaaa, wygląda genialnie !
OdpowiedzUsuńŚliczne jest to mydełko!
OdpowiedzUsuńJednak obecność parabenów przy tej cenie niestety skutecznie mnie odstrasza...
A szkoda ;-)
po co te złote drobinki? Parabeny by wyeliminowali.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
To mydełko jest świetne !
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie, ale też mnie dziwią te drobinki, nie chciałabym chodzić ze świecącymi drobinkami na twarzy, czy przenosić je z rąk na dokumenty, itp.:P natomiast fajnie, że odżywia;)
OdpowiedzUsuńGadżeciarski
OdpowiedzUsuńZgadzam się ładnie dopełni dodatki w łazience
Usuńnie znam,ale widzę że warto to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńWow,już gdzieś o nim czytałam.Produkt mega ekskluzywny,ale nie powinien mieć już takiego składu za taką cenę.Chętnie przelałabym do tego opakowania jakiś inny produkt hihi ^^
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo interesująco:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda :D
OdpowiedzUsuńProdukt wygląda mega ciekawie :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie i sam kosmetyk pięknie się prezentuje, ale ten dozownik to chyba plastikowy jest i szybko to złotko się ściera, bo jakby się dokładnie przyjrzeć to wygląda jakoś tak bazarowo i tandetnie. Cena tego mydła jednak zobowiązywałaby do lepszej jakości dozownika..., a co więcej za taką cenę to opakowanie powinno być szklane,a nie plastikowe. Ale, co ja tam wiem... ;)
OdpowiedzUsuńDozownik plastikowy jest- używam mydła od jakiegoś czasu i nic się nie starło. Zgadzam się z faktem że za tą cenę mogła by być szklana buteleczka i lepszej jakości dozownik(nie plastikowy) ale zawartość jest na tyle świetna po mimo parabenów, że rekompensuje opakowanie :)
UsuńAle pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda wręcz luksusowo :D I te złote drobinki <3 Rzeczywiście już się w nim zakochałam ;)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie!
OdpowiedzUsuńna zdjęciach wygląda naprawdę pięknie:)
OdpowiedzUsuńOj, nie lubię ja drobinek :( Ale lakier w takim kolorze mogłabym mieć :D:D
OdpowiedzUsuńO aż mi szczęka opadła jak zobaczyła to cudo. Baaaardzo ładne i eleganckie! :)
OdpowiedzUsuńMydełko naprawdę świetne:) A te drobinki długo utrzymują się na skórze?:)
OdpowiedzUsuńP.S.Obserwujemy;*
Oranyrany! Poczułam się teraz jak sroka. Z chęcią bym go przygarnęła zwłaszcza na lato, kiedy lubię nadać odrobinę połysku swojemu opalonemu ciału. Dlatego u mnie z pewnością pełniłby rolę mydła do ciała (:
OdpowiedzUsuńAle super, nigdy o nim nei slyszalam, a wyglada rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńwww.tanecznedusze.blogspot.com
Cena faktycznie skutecznie mnie odstraszyła, ale samo mydło kusi na sam widok :)
OdpowiedzUsuńte drobinki kuszą :P
OdpowiedzUsuńWOW! Robi wrażenie to mydełko:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ekstrawagancko, ale ja nie lubię mydeł w płynie - zawsze mam uczucie nieopłukanych rąk.
OdpowiedzUsuńWitaj. Nie znam tego mydelka ale wydaje sie bardzo fajne.. przyciagaja najbardziej moja uwage zlote drobinki... jaka cena?
OdpowiedzUsuńMiło mi bedzie jesli odwiedzisz tez mojego bloga.
świetnie wygląda :D zachęca do kupna ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam w kosmetykach takie drobinki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam z nim nigdy do czynienia, jednak uwielbiam wszelkie kosmetyki z drobinkami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ja takie błyskotki :) na pewno sobię to upoluję ;)
OdpowiedzUsuńFajna konsystencja z drobinkami ;-)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie :) Jak kiedyś będę sobie mogła pozwolić na taki luksus, na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuńCudo!!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci zdobycia tego cacka!