Tummy Tab czyli bezpieczna kąpiel :)

W dzisiejszym poście przedstawię wam Tummy Tab, tzw. Wiaderko do Kąpieli. Jak byłam w ciąży zastanawiałam się co wybrać. Tradycyjną wanienkę czy nowoczesne, mało znane wiaderko?? Postawiłam na to drugie. Zakup okazał się trafiony w 10! Choć jak wiaderko było już w domu i czekało na małą dzidzie zastanawiałam się jak to będzie. Przecież niemowlaki są takie tyci tyci. Mój synek urodził się malutki bo 3 kilo wagi. Kiedy wróciliśmy ze szpitala do domu zmierzyłam się z tym wyzwaniem. Nie było to takie straszne jak mi się wydawało. Bałam się, że synek będzie płakał ale okazało się, że nie :) Kąpiel w wiaderku okazała się przyjemnością.

Wiaderko to, jest bardzo wygodne, dziecku nie stanie się żadna krzywda. Jest bezpieczne. A co najważniejsze łagodzi dolegliwości związane z kolkami po prostu je minimalizuje. Wiadomo każde dziecko jest inne. Jedne w ogóle nie mają kolek inne wręcz przeciwnie. U mnie przebiegało to bardzo łagodnie. Ciepła kąpiel i pozycja jaką ma podczas niej dziecko, sprawia iż bobasek się rozluźnia, uspokaja i odpręża.
Po za tym dziecko nie boi się, ponieważ przyjmuje pozycję taką jaką miał w łonie mamy.
Producent pisze, że wiaderko służy do lat 3 :) Widziałam filmiki w internecie jak faktycznie duże dzieci się w tym pluskały ale osobiście uważam, że dziecko kiedy jest już na tyle duże, samodzielnie siedzi powinno zacząć kąpiel w tradycyjny sposób. Mój synek korzystał z wiadereczka do 7mc. Jak już stał w nim i nie chciał usiąść kupiłam zwykły pompowany basenik i do dziś w nim się pluska. Więcej wody, więcej piany, sama radość z kąpieli. :) Wracając do tematu Tummy Tab POLECAM!!




A wiaderko czeka na rodzeństwo :))











Komentarze

Prześlij komentarz

Jeśli już tu jesteś to zostaw po sobie ślad. Ja nie owijam w bawełnę -Ty również pisz szczerze to co myślisz, uważaj jednak na słowa i nie obrażaj innych. Szanujmy się wzajemnie :)
Spodobało Ci się- zostań na dłużej i zaobserwuj.

Moderowanie komentarzy włączone.

instagram